www.bnuj.fora.pl

Orzech

Howgh

Na dość już rozbudowanym i popularnym forum politologii UJ (politology.fora.pl) dostaliśmy własny dział.
Wiem, że jest tutaj już całkiem sporo użytkowników i komuś (adminowi chyba przede wszystkim) problem może robić kolejna rejestracja pod kolejnym adresem.

Nie ma sensu tworzenia konkurencyjnych forów więc pytam - czy jest ogólna chęć przejścia tam, czy raczej zachowujemy swój własny adres?

Pozdrawiam serdecznie
Orzech

zeldaa

Myślę, że przechodzenie tam w tym momencie nie ma sensu bo tutaj dużo osób już się zaaklimatyzowało i forum działa całkiem nieźle Smile

cuth

Ja bym sugerował przenosiny - politology to skarbnica wiedzy o studiach, dobra atmosfera i - przede wszystkim - duże doświadczenie użytkowników. Co chwila padają na tym forum pytania o usos, odbieranie indeksów, procedury, a tam macie wszystko podane na talerzu.

klepcio

Nam politologom zawsze będzie łatwiej na naszym forum, gdzie wszystko mamy pod ręką i ogólnie panuje porządek. Tu za to mamy lekki chaos, bo działów itp. jest zdecydowanie za dużo...

Orzech

Sam (być może nie ja jedyny) prosiłem tamtejszych adminów o subforum dla nas jeszcze zanim dowiedziałem się o tym tutaj. Głównymi powodami było to właśnie, co napisał Cuth.

Crys

Ja jestem za tym, żeby zostać tu. Nie jesteśmy politologią. Jesteśmy BN i mamy swoje forum, nie potrzebujemy subforów Smile

Może i chaos, ale nasz własny, a mniej wiedzy - pewnie, że mniej, jesteśmy przecież pierwszym rocznikiem. Nauczymy się.
Mówię stanowcze NIE podpinaniu nas gdzie indziej. No offence, ale jesteśmy na swoim. I koniec kropka. Ja tu zostaję, choćby i reszta chciała się przenieść Razz

W ogóle "nam politologom" (mogłabym napisać, a co mnie jakaś politologia - oczywiście z całym szacunkiem, bo to pewnie fajny kierunek, nic do niego nie mam, ale serio, zastanówcie się, może i wydział ten sam ALE...)????? Mamy tu też kilka osób z europeistyki, to czemu nie tam? :> Politolodzy, może i studiujecie drugi kierunek, ale nie jesteście jedyni. Tym bardziej optuję za zostaniem tu.

klepcio

Nam politologom... A co złego w tym stwierdzeniu, skoro pisałem do osób studiujących politologię?

Jasne, ja też jestem za pozostaniem tutaj Smile