www.bnuj.fora.pl

a mieliscie przedmiot o takiej samej nazwie? ja miałam zarządzanie w kulturze, więc raczej lipa.

no sprawa troszkę głupia, ale nie rozumiem po co aż tyle ironii.
zawsze wydawało mi się, że każdy student wychodzi z założenia: "im mniej materiału do nauki, tym lepiej". jutro egzamin, wię ...

myślę, że poznanie swojego wyniku w marcu nie jest końcem świata.

tak. to zarazem jeden z przykładów tego, że na ujocie nic nie jest ostateczne.

jego mejl to ten ujotowski czy używa jakiegoś innego?

przepraszam bardzo, ale gdzie i o której jest wykład? pytam poważnie. nie byłam ani razu, więc nie mam pojęcia.
plan zajęć twierdzi, że 13.30 w audytorium, ale to chyba nieprawda. hm?

morał ogólnie jest taki: wszystko jedno.

ja kiedyś wcisnęłam ćwiczenia i wykład do jednej rubryczki i została mi zwrócona uwaga, że to nieładnie.
; >

mam zapisane, że od 14.30 do 15.30, oleandry s.3.
no chyba, że coś się zmieniło, ale wątpię.

za dużo : D

na wpólnym mejlu widzę propozycję zagadnień, które miałyby NIE obowiązywać. ktoś wie czy Kłosowicz się na to zgodził?
i pytanie nr 2: gdzie jest ten egzamin? : )

pierwszy raz udam się na te zajęcia z ochotą.

egzamin jest pisemny, tak? z tego co pamiętam, to nie ma jakichś specjalnych wymogów i preferencji. ja bym napisała to, co wiem, plus barwny język, bez wkraczania w rzeczy, o które nie jesteś pytany. ...

on ma nam wysłać te materiały czy jednak się rozmyślił?

"na zasadzie dopytania, na dyżurze, do któregoś tam grudnia" - taka plotka.